Komentarze: 0
W budowanych w latach 80. ubiegłego wieku domach jednorodzinnych na strych prowadziła zwykle tradycyjna klatka schodowa. Strychy te zwykle były pomieszczeniami bardzo chłodnymi, a przez klatkę do domu dostawało się mnóstwo zimnego powietrza, które wychładzało budynek i zmuszało jego właściciela do zużywania większej ilości opału.
Obecnie buduje się mniejsze strychy, do których prowadzą drewniane lub metalowe schody strychowe z funkcją składania ich w suficie. Rozwiązanie to jest niezwykle popularne, gdyż jest niedrogie, jego montaż jest prosty, a tego typu schody są w stanie utrzymać obciążenie wynoszące nawet 150 kg. Metalowe i drewniane schody strychowe są także wyposażone w specjalną klapę, dzięki której można zamknąć otwór w suficie i zabezpieczyć schody przed przypadkowym rozsunięciem. Schody te wyposażone są także w poręcze, które zwiększają komfort użytkowania. Poręcze na schody stanowią też elegancką ozdobę.
Warto zaznaczyć, że składane schody strychowe cechują się niską utratą ciepła z domu, co oznacza, że nie trzeba ich dodatkowo ocieplać. Ich współczynnik przenikalności cieplnej jest bowiem tak niski jak w przypadku nowoczesnych okien i drzwi. Docieplanie składanych schodów strychowych jest więc zbędnym wydatkiem - nie dajmy się więc namówić nieuczciwym sprzedawcom na zakup materiałów ociepleniowych, które nie wpłyną na to, czy w naszym domu będzie cieplej, czy też nie.
źródło: schody.velset.pl